Jezzzz… ale bałagan – u mnie na stronie wielkanoc (sic!), a tu listopad hula.
Natłok zleceń, innych obowiązków deczko mnie przygiął do ziemi – wreszcie znajduję odrobinę czasu na uporządkowanie tego bajzlu. Obiecuję sobię wziąć się za regularną aktualizację, tak aby znajdowały się tu informacje najświeższe.